Targi sadownictwa 2017
Targi Sadownictwa i Warzywnictwa TSW 2017
11 – 12 stycznia 2017 Ptak Warsaw Expo
Miejsce Targów Usytuowane tuż pod Warszawa przy najważniejszych szlakach komunikacyjnych Centrum Wystawienniczo – Konferencyjne Warsaw Expo w Nadarzynie jest znakomicie przygotowane do ekspozycji targowych, w tym ciężkich urządzeń i maszyn w sposób umożliwiający zwiedzającym dokładne zapoznanie się z urządzeniem. Do dyspozycji gości jest ponad 5 tysięcy miejsc parkingowych. Obecnie to największe i najnowocześniejsze centrum targowe w tej części Polski. Zwiedzający
|
|
Aktualności
Targi Sadownictwa i Warzywnictwa TSW 2016 – nowe miejsce, nowy termin.
Informacja prasowa Dziękujemy wszystkim naszym wystawcom i gościom za udział w tegorocznych Targach Sadownictwa i Warzywnictwa TSW 2015. Były to pod każdym względem targi rekordowe – prawie 200 wystawców, ponad 50 wykładów i 9 200 zwiedzających. Sukces TSW w 2015 roku sprawił, że zdecydowaliśmy się na zmianę terminu i lokalizacji kolejnych targów, uwzględniając tym samym potrzeby i oczekiwania naszych klientów. Już dzisiaj, z wielka przyjemnością, zapraszamy wszystkich Państwa na VI edycję TSW, która odbędzie się w dniach 13 i 14 stycznia 2016 r. w Warsaw Expo w Nadarzynie. Obiekt Warsaw Expo to obecnie największe i najnowocześniejsze centrum wystawienniczo-konferencyjne – zlokalizowane tuż pod Warszawą. Warsaw Expo gwarantuje szybki i łatwy dojazd ze wszystkich części Polski, przestronne, profesjonalnie przygotowane hale wystawiennicze, duży parking oraz dogodny rozładunek. Więcej: http://tsw.targi.pl |
Polskich sadowników i ogrodników czekają dobre zbiory, ale wzrostu cen raczej nie będzie.
2015-05-26 Newseria.pl W tym roku zapowiadają się w Polsce dobre zbiory, ale też niskie ceny warzyw i owoców. Sadownicy szukają nowych rynków zbytu, żeby zrekompensować embargo rosyjskie i większą konkurencję na rynku krajowym, jednak w większości produktów podaż przewyższać będzie popyt. Wyjątkiem mogą być maliny i porzeczki. – W przypadku owoców i warzyw istotne są warunki pogodowe. Na razie nie ma sygnałów, że przymrozki majowe wyrządziły istotne szkody. W związku z tym możemy oczekiwać, że w tym roku produkcja owoców będzie dość wysoka – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Dariusz Winek, główny ekonomista Banku Gospodarki Żywnościowej. To oznacza, że w tym roku można się spodziewać wysokich plonów sztandarowego polskiego owocu, czyli jabłek. Wyzwaniem będzie jednak ich zyskowna sprzedaż. – Cały czas pamiętamy o embargu i problemach z eksportem polskich jabłek – zwraca uwagę Dariusz Winek. – Tylko około 50 proc. eksportu, który trafiał do Rosji, zostało sprzedane na innych rynkach. Z tego najwięcej poszło na Białoruś i być może potem do Rosji. Białoruś rekompensuje 55 proc. tego, co wcześniej trafiało do Rosji. Nad innymi kierunkami eksportu polskich jabłek pracują zarówno sadownicy, jak i politycy. Na polskie owoce otwierają się wprawdzie nowe rynki, zarówno na kontynencie, jak i np. w Azji, jednak te wspólne wysiłki przynoszą wciąż jeszcze niewystarczające efekty. – Mamy co prawda wzrost eksportu również na teren Unii Europejskiej, ale jednak istniejące embargo uderza w producentów jabłek – ocenia główny ekonomista BGŻ. – Mimo obserwowanych w ostatnim okresie wzrostów cen w przypadku jabłek deserowych sięgają one 2 zł, jednak pozostają one mało atrakcyjne dla sadowników. Na rynku hurtowym w Broniszach ceny większości oferowanych tam owoców i warzyw w ostatnich dniach były stabilne. Jedynie truskawki gwałtownie tanieją i od zeszłego tygodnia straciły ok. 85 proc. Kilogram tych owoców kosztuje średnio 7 zł brutto, podczas, gdy jeszcze kilka dni temu kosztował 14 zł. Zdaniem Winka ze względu na wysokość zbiorów to będzie dobry sezon również dla owoców miękkich, w szczególności truskawki. – W związku z tym prawdopodobnie ceny będą dość niskie, natomiast produkcja dość wysoka – uważa Dariusz Winek. – Ciekawym wyjątkiem może być malina, gdzie ceny pozostają bardzo atrakcyjne i tak prawdopodobnie będzie również w tym sezonie. Być może cena porzeczki będzie wyższa w tym roku, ponieważ w ubiegłym część upraw została zlikwidowana na skutek bardzo niekorzystnych relacji cenowych. Ekonomista BGŻ zwraca uwagę na to, że w przypadku warzyw, m.in. pomidorów czy ogórków, sezonowe spadki cen są nieco niższe niż w poprzednich latach. – Natomiast jest pewnie szansa na to, że będzie nieco mniejsza produkcja na terenie Polski, w związku z tym będzie nieco lepsza cena. W przypadku kapusty czy cebuli sytuację mamy podobną. Te relacje cenowe w większości przypadków są podobne do tych, które były w zeszłym roku, ale trudno na razie oczekiwać jakiejś wyraźnej poprawy cen. Więcej: Newseria.pl |